Drogi vs tani sprzęt ASG - czy warto dopłacać?

Do jakich replik ASG warto dopłacać?

Dylemat, który jest osią tego artykułu może dopaść w zasadzie każdego gracza airsoft bez względu na jego staż w hobby. Gdy kupujemy replikę airsoft na początek chcemy jak najlepiej wydać nasze pieniądze z kilku powodów. Najczęściej nie mamy ich do dyspozycji dużo. Albo długo zbieramy na pierwszą wymarzoną replikę albo nie jesteśmy pewni czy airsoft nam się spodoba i nie chcemy dużo inwestować na początek. Do tego zawsze trzeba pamiętać, że poza repliką będziemy potrzebować ochrony oczu, akumulatora, ładowarki i wyposażenia taktycznego. Wszystkiego jest dużo jak na jeden raz. Po jakimś czasie nie jest lepiej. Zawsze nasze zasoby będą w jakiś sposób ograniczone. Z tego powodu będziemy zwykle dążyć do tego by dostać jak najwięcej repliki za nasze pieniądze.

Jeżeli chodzi o replikę na początek to zaprezentuję niepopularną opinię. Większość dostępnych na rynku konstrukcji będzie dobra. Omijałbym jedynie najtańsze repliki elektryczne i snajperki. W zasadzie większość AEGów w przedziale 500 – 700 PLN będzie prosto z pudełka oferowała zadowalające osiągi. Nie sądzę, że powinno się wydawać więcej na replikę na początek. Jeżeli mamy większy budżet to przeznaczmy go na resztę wyposażenia. Pierwsza replika podobnie jak pierwsze auto będzie dla nas poligonem testowym. Posłuży do tego, żeby się dowiedzieć czego potrzebujemy, jaki wolimy styl gry lub czego nam brakuje. Potem będziemy mogli już bardziej świadomie kupić kolejne repliki. A z doświadczenia wiem, że nigdy nie kończy się na jednej czy dwóch.

Co jednak, gdy już wiemy czego chcemy i szukamy dla siebie kolejnej repliki? Tutaj radzę nie oszczędzać. Z jednej strony im więcej wydamy na replikę tym mniej będziemy potrzebować w niej zmienić by odpowiadała naszym wymaganiom. Z drugiej strony może się okazać, że wysokiej jakości replika w ogóle nie musi być tuningowana bo prosto z pudełka ma dla nas zadowalające osiągi. Na pewno zwracałbym uwagę na dwie rzeczy. Po pierwsze budowa. Repliki z metalu a już najlepiej takie, gdzie większość elementów jest aluminiowych lub stalowych będą zwykle lepszym wyborem. Podobnie, jeżeli chodzi o części wewnętrzne. Jeżeli są one dostarczane przez uznanego producenta to nie będzie potrzeby ich wymiany. Na co nie zwracać uwagi? Moim zdaniem na akcesoria dodawane do replik. Nie kupowałbym repliki dlatego że w standardzie oferuje ona jakiś chwyt albo ma kolbę, której szukam. Łatwiej jest dokupić takie akcesoria z czasem nawet jeżeli by to oznaczało, że postrzelamy chwilę w konfiguracji, która mniej nam odpowiada.

Co poza samą repliką wymaga większych nakładów finansowych?

Jak wspomniałem wyżej. Często zakup repliki to dopiero początek naszych airsoftowych wydatków. Jakie akcesoria bezpośrednio związane z repliką uzasadniają wydawanie nieco większej kwoty? Na pewno warto od razu postawić na dobrej jakości akumulator i ładowarkę. Większość ładowarek mikroprocesorowych będzie godna polecenia. Tak naprawdę unikałbym tylko najtańszych, tak zwanych „kostek”. Spełnią one swoją rolę, ale nie dadzą nam pełni kontroli nad procesem ładowania. Po więcej szczegółów zapraszam do artykułów o akumulatorach na naszym blogu. Jeżeli chodzi o akumulator to również warto od razu kupić jeden z markowych i unikać całkowicie najtańszych.

Co z innymi akcesoriami do replik? Moim zdaniem ważny jest pokrowiec na replikę. Czy warto dopłacać do droższych modeli pokrowców? Do pewnego stopnia tak. Te najtańsze, które przypominają długi worek to nienajlepsza opcja. Poza zakrywaniem repliki nie pełnią żadnej innej roli. Do lepszego pokrowca materiałowego z szelkami czy uchwytami często schowamy więcej niż jedną replikę oraz dodatkowe wyposażenie. Sądzę, że nie trzeba jednak od razu kupować walizki. Są one na pewno efektowne i dobrze chronią replikę, ale poza nią i może kilkoma akcesoriami niewiele więcej tam zmieścimy. Ostatnią grupą akcesoriów jakie chciałbym tutaj omówić są celowniki. Z jednej strony polecałbym w ogóle nie wydawać na nie pieniędzy. Często zwykłe przyrządy celownicze repliki w zupełności nam wystarczą. Gdy jednak koniecznie chcemy kupić sobie kolimator czy lunetę to radziłbym już na nich nie oszczędzać. Te tańsze modele oferują często niskiej jakości optykę, która powoduje dość ciemny obraz oraz czasami są nietrwałe. Dobrej jakości celownik może nam z kolei służyć na kilku różnych replikach w ciągu naszej airsoftowej kariery.

Czy warto oszczędzać w airsofcie?

Airsoft może być dość drogim hobby. Sprzęt jaki jest nam potrzebny nie należy do najtańszych, a dodatkowo często musimy ponosić koszty związane z udziałem w imprezach takie jak wpisowe. Nie ma więc nic dziwnego w tym, że niektórzy gracze szukają oszczędności przy zakupach sprzętowych. Sądzę, że początkujący gracz wcale nie musi wydawać dużych kwot na swoją pierwszą replikę i wyposażenie. Warto dołożyć do niektórych akcesoriów, które zostaną z nami dłużej jak ładowarka czy akumulator. Te rzeczy są uniwersalne i będą służyć w większości replik. Podobnie pokrowiec. Natomiast dodatkowe inwestycje w replikę mają moim zdaniem sens tylko gdy dobrze wiemy czego oczekujemy od repliki i wiemy na czym się skupić.

Czy warto w ogóle wydawać pieniądze? Jeżeli chcemy spróbować airsoftu może znajdzie się grupa, kolega lub arena, która pożyczy nam sprzęt? Zawsze warto spróbować, zwłaszcza gdy nie jesteśmy pewni czy hobby nam się spodoba. Często przeglądając grupy czy fora internetowe możemy się szybko zniechęcić, gdy poleca się nam jak najlepszy sprzęt nazywając ten tańszy niewartym wydatku. Trzeba jednak pamiętać, że oszczędzając w jednej dziedzinie możemy sobie pozwolić na więcej w innej a porady w stylu „dołóż 200 PLN i kup replikę X” traktowałbym jako niepotrzebne podwyższanie progu wejścia do sportu.

Author: Boreq

Zobacz podobne wpisy:

• Specna Arms Flex jako replika ASG na początek
• Przegląd rynku - jaka replika airsoft do 3000 PLN?
• Przegląd rynku – jaka replika do 1200 PLN?