Worek, pokrowiec czy walizka? - Jak bezpiecznie przenosić repliki ASG
Podczas zakupów sprzętu do airsoftu bardzo często skupiamy się na tym, jaką replikę airsoft kupić lub jaki wybrać mundur. Kompletujemy cały potrzebny szpej, a gdy przychodzi wybrać się na strzelankę, pojawia się pytanie, jak przetransportować bezpiecznie replikę na miejsce akcji?
Prócz oczywistego aspektu w postaci obawy o to, aby replika przetrwała transport, pojawia się również ważniejsza kwestia. Repliki ASG do złudzenia przypominają broń palną i z tego powodu paradowanie z nimi w przestrzeni publicznej może narazić nas na problemy. Zobaczmy zatem jakie mamy opcje w kwestii transportu replik.
Oryginalny karton po replice twoim przyjacielem
Jeśli nie mamy dedykowanego pokrowca na replikę, to na samym początku wystarczy nam oryginalny karton, w którym replika do nas przychodzi. Wielu producentów wręcz daje nam taką możliwość, montując w kartonach rączkę do wygodnego przenoszenia. Replika przetrwała transport ze sklepu do nas, więc tym bardziej nic jej się nie stanie w drodze na strzelankę. Dodatkowo będąc w kartonie, nikt nie będzie się dziwnie patrzeć, gdy się z nią przemieszczamy.

Minusem takiego rozwiązania jest fakt, że wytłoczki w kartonie przygotowane są pod „gołą” replikę, więc jeśli korzystamy z akcesoriów przy naszej replice w postaci kolimatora czy chwytu przedniego, to albo będziemy musieli podciąć wypełnienie pod te elementy lub je demontować przed schowaniem repliki do pudełka. Samo pudełko często też jest dość duże, a w środku prócz repliki nie schowamy nic więcej.
Worek transportowy, absolutne minimum

Przyjmijmy jednak, że karton to dla nas nie najlepsze rozwiązanie. Na strzelanki zdarza ci się podróżować komunikacją miejską lub na rowerze, a prócz plecaka z resztą potrzebnych na strzelankę rzeczy musisz zabierać dodatkowo duży karton z repliką. W takim przypadku dobrym rozwiązaniem może być najtańszy worek na replikę. Do takiego worka możemy włożyć replikę z już zamontowanymi akcesoriami, a cały worek np. przytroczyć do plecaka dla wygodnego transportu.

Dodatkowo sam worek prawie nic nie waży, kosztuje dosłownie kilka złotych i na strzelance wygodnie możemy go zwinąć i schować do plecaka. Jak się uprzeć to można do niego zmieścić nawet dwie repliki. Niestety praktycznie nie zapewnia ochrony i służyć nam będzie jedynie do ukrycia tego, co przenosimy.
Pokrowiec na replikę ASG — Już nie worek, ale jeszcze nie walizka

Nasza replika zasługuje na lepszą formę przenoszenia niż worek czy karton. Jeżeli jednak nie chcemy rozbić naszej skarbonki, to warto zaopatrzyć się w pokrowiec. Pokrowce do przenoszenia replik najczęściej wykonane są z nylonu, między warstwami materiału mają grube gąbki do ochrony naszej repliki, często mieszczą więcej niż jedną replikę albo mają specjalne wywijane kołnierze, aby można było przenosić w nich naprawdę długie karabiny.

Taki pokrowiec może mieć kilka dodatkowych kieszeni lub całe pasy molle pozwalające na montaż dodatkowych ładownic. Jeśli chodzi o przenoszenie, to pokrowce często dają kilka opcji od zwykłej rączki poprzez pasek na ramie, a nawet możliwość założenia pokrowca jak plecak. Pokrowce moim zdaniem mają najlepszy stosunek ceny do możliwości i ochrony, jaki zapewniają.
Walizka transportowa — Maksimum ochrony i lansu

Twoja replika airsoft jest twoim oczkiem w głowie? Może dużo podróżujesz i chcesz mieć pewność, że nic jej się nie stanie? A może po prostu chcesz poczuć się jak płatny zabójca w filmie, wyciągając swoją laserową dzidę z walizki niczym szef? Jeśli na którekolwiek pytanie odpowiedziałeś twierdząco, to walizka transportowa jest dla ciebie najlepszym wyborem. Dostępne na rynku modele są wykonane z twardego plastiku, wypełnione grubą gąbką, którą często można wyprofilować pod kształt karabinu, wyposażone w miejsca do montowania kłódek, wodoodporne i ultra wytrzymałe. Jeśli wybieracie się do innego kraju i chcielibyście zabrać replikę na pokład samolotu, to walizka z możliwością zamknięcia na kłódki będzie wam niezbędna.

Walizki to rozwiązanie dające absolutnie najlepszą ochronę, ale nie pozbawione wad. Walizki do transportu replik airsoft są dużo cięższe od pokrowców, zajmują dużo miejsca podczas podróży, ale również w domu, gdy się nie strzelamy. Nie da się ich również zwinąć jak worka lub złożyć w pół jak pokrowiec i schować do szafy.
Worek, walizka, pokrowiec? - Dla każdego odpowiednia opcja
Przez lata zabawy w airsoft zdążyłem przetestować wszystkie opcje przenoszenia replik prócz kartonu po replice. Worka najczęściej używam, gdy zabieram zapasową replikę, która większość czasu prawdopodobnie przeleży w aucie. Dzięki temu zajmuje mało miejsca i mogę ją bez problemu przenosić w przestrzeni publicznej. Pokrowiec najlepiej sprawdza się w większości gier, na które jadę. W modelu, który posiadam mam miejsce na dwie repliki i akcesoria do nich. Dodatkowo sam pokrowiec nie zajmuje bardzo dużo miejsca w bagażniku. Jest to szczególnie ważne, gdy podróżuję z kolegami na strzelanki. Walizka zarezerwowana jest dla mojej najdroższej repliki i pod nią wyprofilowałem gąbki. Tak, jest ciężka i zajmuje dużo miejsca, ale mam pewność, że replika będzie bezpieczna.

Jak widzicie, każda opcja ma swoje plusy i minusy. Przy zakupie zastanówcie się co i jak będziecie transportować, aby wybrać dla was najlepsze rozwiązanie. Pamiętajcie również że powyższe formy przenoszenia replik nie mają tylko za zadanie ochronić je przed uszkodzeniem podczas transportu. Służą również waszemu bezpieczeństwu i wygodzie. Chronią was też przed problemami prawnymi, bo nie zapominajmy, że repliki ASG łudząco przypominają broń palną, a paradując z nimi publicznie, możemy narazić się na niepotrzebne nieprzyjemności.
Zobacz pokrowce dostępne w naszej ofercie!
Autor:
Maniek44
Spodobał Ci się nasz artykuł? Przeczytaj więcej tekstów tego Autora - znajdziesz je TUTAJ!
Zobacz podobne wpisy:





