Relacja z II Krakowskiego Konwentu Airsoftowego
Konwent Airsoftowy – co to?
Jak sama nazwa wskazuje była to już druga edycja tego wydarzenia. Krakowski Konwent Airsoftowy to impreza, która w swoim początkowym założeniu miała zintegrować lokalne środowisko airsoftowe. Była to okazja do bliższego poznania się, prezentacji lokalnych aren oraz do ustalenia wspólnych zasad zabawy dla regionu. Poza tym, była to też okazja dla różnych firm i organizacji związanych z naszym hobby by się pokazać. Ta mieszanka okazała się przepisem na sukces i postanowiono ponowić wydarzenie w 2022 roku. Tym razem wydarzenie miało już bardziej targowy charakter. Mieliśmy atrakcje dla odwiedzających i ich rodzin, konkursy oraz prezentacje.
II Krakowski Konwent Airsoftowy odbył się w niedzielę 24 lipca 2022 roku. Impreza odbyła się na świeżym powietrzu. Na specjalnej strefie wystawców można było znaleźć namioty między innymi firm GATE, Gunfire czy Specna Arms. Były też stoiska grup rekonstrukcyjnych czy lokalnych serwisantów. Warto wspomnieć, że organizatorzy konwentu nie zamykali się na żadne formy naszego hobby. Poza grupami milsimowymi i historycznymi mogliśmy też spotkać graczy w speedsoft. Była też strefa gastro, atrakcje dla najmłodszych i dobrze zorganizowany parking. Jednym zdaniem, wszystko czego można byłoby chcieć.
Impreza z perspektywy uczestnika
Mimo, że w czasie imprezy pomagałem na stoisku Specna Arms to miałem też okazję sprawdzić inne stoiska. Dzięki temu mogłem zobaczyć, jak konwent wygląda z perspektywy uczestnika. Impreza była bardzo przystępna. Każdy z wystawców chętnie opowiadał o tym co przywiózł na stoisko. Większość z osób, które pracowały jako wystawcy to aktywni gracze i jak każdy airsoftowiec lubią rozmawiać z innymi o swoim hobby. Serwisanci prezentowali swoje produkty i usługi. Firmy prezentowały nowinki, które dopiero planują wprowadzić na rynek, a ekipy chwaliły się swoimi replikami i szpejem.
Na gości odwiedzających konwent czekały atrakcje przygotowane przez organizatorów. Przede wszystkim imprezę prowadził znany i lubiany Blacha, który przedstawił wszystkie stoiska i opowiadał o tym co najciekawsze na każdym z nich. Były też konkursy, w których można było wygrać nagrody przygotowane przez wystawców i organizatorów. Dla osób, które lubią długimi godzinami pracować przy swoich replikach przygotowano plebiscyt na najładniejszą replikę. Nie chciałbym się znaleźć wśród osób, które wybierały zwycięzcę, ponieważ każda z wystawionych do konkursu replik była na swój sposób unikalna. Poza tym wszystkim goście konwentu mogli też liczyć na prezentację kursu pierwszej pomocy.
Osobiście najbardziej byłem zainteresowany nowinkami prezentowanymi przez wystawców. Na stoisku firmy Maskpol można było zobaczyć nowe elementy wyposażenia taktycznego w kamuflażu MAPA. Firma GATE z kolei prezentowała swoje układy elektroniki sterującej replikami oraz nowości, czyli części wewnętrzne.
Impreza z perspektywy wystawcy
Najważniejszą rzeczą, jaką zauważyłem z perspektywy wystawcy było zróżnicowanie osób odwiedzających nasze i inne stoiska. Chodzi mi o to, że odwiedzali nas nie tylko aktywni gracze, ale także ich rodziny. Wydarzenie oferowało kilka atrakcji dla rodzin z dziećmi oraz osób nie zainteresowanych bezpośrednio airsoftem. Moim zdaniem to bardzo dobry sposób na promocję naszego hobby. Czasami trudno jest zabrać naszych bliskich na strzelankę, chociażby ze względu na ograniczenia wiekowe, jeżeli chcemy wziąć dzieci. Na konwencie mieliśmy do dyspozycji dużo sprzętu i nie trudno byłoby komuś zaimponować prezentowanymi produktami zarażając go airsoftową pasją.
Na stoisku Specna Arms najważniejszym punktem dnia był konkurs, w którym można było wygrać replikę SA-F03 HT. Konkurs polegał na tym jak najdłużej utrzymać w jednej ręce replikę Karabinu Maszynowego z serii Core od Specna Arms. Mimo, że wielu graczy twierdzi, że replika wsparcia wykonana z plastiku jest zbyt lekka to muszę przyznać, że utrzymanie jej w jednej ręce przez długi czas to nie lada wyczyn. Poza tym na stoisku można było zobaczyć prototypowe repliki producenta takie jak nowa seria J z polimerowym korpusem czy seria X symulująca zasilania magazynkami 9mm. Wraz z Mańkiem44 prezentowaliśmy też zabawki z naszych kolekcji. Można było między innymi zobaczyć bardzo ciekawą replikę SA-E10 zbudowaną jako DSG z układem GATE Titan czy moją snajperkę SA-S03 pomalowaną przy pomocy camopenów.
Jak to jest być na konwencie?
Moim zdaniem najlepszą reklamą II Krakowskiego Konwentu Airsoftowego jest fakt, że w pewnym momencie zabrakło na nim miejsc parkingowych. Goście chętnie odwiedzali wydarzenie spędzając czas na rozmowach z wystawcami i oglądaniu prezentowanych produktów. Było na nim coś dla każdego. Miłośnicy rekonstrukcji mogli pooglądać pieczołowicie przygotowane stylizacje lokalnych grup. Osoby zainteresowane speedsoftem mogły porozmawiać z wrocławskimi drużynami GF Project V2 i Jaszczomp. Można było wziąć do ręki ich hi-endowe repliki czy posłuchać o taktyce na meczach. Była też okazja by przybić piątkę z organizatorami Airsoft Team Poland, którzy odwiedzali konwent i kręcili się po wydarzeniu rozmawiając z wystawcami i gośćmi.
Nie można więc powiedzieć czy na konwencie było dobrze czy niedobrze. Konwent jak i cały airsoft to relacje, przyjaźnie i wspólne przygody. To wspomnienia, relacje i ludzie, z którymi je dzielimy. Ja na pewno pojawię się na przyszłych edycjach tego wydarzenia i zachęcam Was do tego.
Autor: Boreq
Zobacz podobne wpisy:
- Zasady przewozu repliki ASG samolotem
- Przegląd rynku – najciekawsze repliki karabinów maszynowych
- Pomysł na oryginalny kawalerski? Airsoftowa strzelanka!