Przykładowy tuning repliki AK
Tuning repliki AK
Jest wiele powodów, by zainteresować się replikami platformy AK. Mają swój unikalny charakter i pozwalają na wiele w temacie stylizacji. Możemy bez problemu grać udając formacje wojskowe, militarne, ochroniarskie a nawet przestępcze czy na odwrót - policyjne. Repliki AK sprawdzą się w stylizacjach postapokaliptycznych oraz gdy chcemy upodobnić się do postaci z gier komputerowych. Obecnie jest niewiele powodów, by aktywnie unikać tej platformy. Nie wspomnę o tym, że jest to jedna z najbardziej rozpowszechnionych platform broni palnej na świecie. Jednak w świecie airsoftowym pozostaje jeszcze kwestia ewentualnej podatności na tuning. I tutaj historycznie repliki omawianej rodziny przejawiały swojego rodzaju trudności.
Pozwolę sobie zaryzykować stwierdzenie, że obecnie tuning repliki AR15 nie jest specjalnie skomplikowany. Oczywiście mowa tu o podstawowych ulepszeniach. Oczywiste jest, że możemy zawędrować daleko i w końcu zamontować iście zegarmistrzowski mechanizm w naszej replice. Jednak dla zwykłego gracza nawet podstawowy tuning gearboxa v2 jest w miarę przystępny. Jest sporo części, wiele materiałów w Internecie i duża część potencjalnych problemów została już opisana. Niestety z replikami AK jest nieco inaczej. Przede wszystkim, wciąż między nimi jest sporo rozbieżności w sposobie składania korpusu. Mamy dwa dominujące standardy, VSR oraz TM. Jednak większość producentów wprowadza te standardy w swoich własnych odcieniach, przez co czasami nawet repliki w tym samym stylu, ale od innych firm mogą się różnić. Na szczęście nie są to problemy nie do przezwyciężenia i w ostatnim czasie tuning replik AK staje się coraz bardziej popularny.
Jakie problemy możemy napotkać?
Jak wspomniałem wcześniej, dużą zaletą replik AR15 w kontekście ulepszeń jest ich przystępność. Sam zaczynałem przygodę z serwisem właśnie od tej platformy i też do tej pory wolę pracować na niej. Przede wszystkim dość łatwo znaleźć w Internecie materiały na temat różnych modyfikacji i ewentualnych problemów. Niestety trudno to powiedzieć czasami o replikach z gearboxem V3 w ogóle a tym bardziej z replikami AK.
Innym problemem jaki wiąże się z tuningiem replik AK jest osiowość. Dokładniej to nawet nie osiowość co ilość punktów podparcia gearboxa. Najlepiej to chyba opisać na przykładzie porównawczym. W replikach rodziny AK mamy dwa piny, które stabilizują gearbox w korpusie. Jeden przy spuście, a drugi przy mocowaniu kolby. Do tego, można powiedzieć, że kolejnym takim punktem jest chwyt pistoletowy. W AK mamy w zasadzie tylko selektor, który sam w sobie też nie jest idealny, bo nie przechodzi przez cały gearbox jak piny. Chwyt pistoletowy przykręcany jest mocniej do koszyka silnika, a nie do korpusu. Z tego powodu mechanizm repliki jest bardziej podatny na przekrzywienie. Można z tym walczyć, ale jest to trudniejsze niż w innych platformach.
Co zainstalować w replice AK?
Ale dość o problemach. Na pewno bardziej ciekawe są różne możliwości i konfiguracje, jakie możemy zastosować w naszych replikach ASG. Niestety mam złe wieści na początek. Nie byłbym uczciwy, gdybym twierdził, że jest jedna sprawdzona formuła tuningu repliki. To w zasadzie dotyczy każdej konstrukcji więc ma też zastosowanie w omawianej platformie. Zawsze warto wyjść z założenia, że części musimy dobierać indywidualnie. Zdarza się, że producent wprowadza zmiany do swoich komponentów, zmienia proces produkcyjny lub po prostu trafi się inaczej wyprodukowana partia. Dotyczy to chyba najczęściej gumek hop-up ale nie unikają tego też inne komponenty.
Z tym małym ogłoszeniem powyżej możemy przejść do omawiania konkretnych komponentów. Uważam, że najlepszym, co można zrobić dla swojej repliki AK jest zainstalowanie w niej MOSFETu. I tutaj pojawia się dylemat. Niestety omawiane repliki najczęściej mieszczą swoje akumulatory pod pokrywą. Z tego powodu dysponują niewielką ilością miejsca na źródło zasilania. Tradycyjny układ montowany na przewodzie mógłby niepotrzebnie pochłonąć cenną przestrzeń. Do tego obecnie trudno jest mi rekomendować układy MOSFET inne niż te zastępujące kostkę stykową. Może jestem niepotrzebnie przekonany, ale uważam, że to obecnie podstawa tuningu replik. Eliminacja kostki stykowej pomaga w niwelowaniu wielu problemów, a dodatkowe funkcje takich układów tylko pomagają w podjęciu decyzji.
Istotną częścią gearboxa naszej repliki ASG jest układ pneumatyczny. W zasadzie tłoki, cylindry ich głowice są takie same jak w innych konstrukcjach. Zdarzają się wyjątki w przypadku głowic cylindra, ale obecnie większość jest produkowana tak, by pasowały do gearboxów V2 i V3. To spore ułatwienie. Możemy w zasadzie zastosować nasze ulubione komponenty. Inną kwestią jest dobór dyszy. Tutaj najlepiej kierować się zasadą, by zacząć od części o tej samej długości, co fabryczna i zmieniać ją dopiero, gdy pojawią się problemy. Co do konkretnych producentów, to sam mam dobre doświadczenia z komponentami marki Specna Arms oraz ePes Airsoft. Z wielu doniesień wiem też, że do replik AK dobrze sprawdza się zestaw różowej lub, jak kto woli, fioletowej głowicy cylindra oraz dyszy. Na pewno warto się zastanowić nad tłokiem z pełną metalową szczęką i dobrze dobrać uszczelki.
Koła zębate często stanowią temat zaciekłych dyskusji wśród serwisantów. Przy podstawowym tuningu warto po prostu poszukać tych wykonanych w technologii CNC. Nie powinniśmy mieć problemów z komponentami marek Specna Arms czy SHS. Przy okazji zmiany warto zastanowić się nad zmianą przełożenia. Układ 16:1 powinien poprawić naszą szybkostrzelność i reakcję na spust bez zbędnego nadwyrężania reszty gearboxa.
Ostatnie komponenty do sukcesu
Łożyska oraz silnik to w zasadzie kwestia naszych upodobań oraz budżetu. Są ludzie, którzy od razu montują łożyska kulkowe i sądzą, że to najlepsza droga. Spotkałem się też z opiniami, że lepiej postawić na łożyska ślizgowe. Z pewnością ta debata to temat na inny artykuł, więc na razie najlepiej pamiętać, by wybierać dobrej jakości komponenty. Podobnie z silnikiem. Pewnie przy niewielkim podniesieniu mocy nawet fabryczny będzie sobie radził. Lepszy model na magnesach neodymowych poprawi naszą reakcję na spust oraz szybkostrzelność. Silniki bezszczotkowe zostawiłbym na najbardziej ekstremalne modyfikacje.
Na zdjęciu: Replika karabinka SA-J73 CORE™
Na koniec zostawiłem kwestię szkieletu gearboxa. Sądzę, że w przypadku podstawowego tuningu gearbox V3 nie powinien sprawiać problemów. O ile nie przesadzimy z mocą naszej sprężyny głównej, to nawet tuning mocowy powinien obyć się bez ofiar. Warto pamiętać, że w konstrukcji V3 siły działające przy strzale rozchodzą się inaczej i nie koncentrują się tak jak w V2. Gearbox w technologii CNC zostawmy na naprawdę ekstremalne modyfikacje.
Autor: Boreq
Zobacz podobne wpisy:
