WalutaPLNDostawaPolskaJęzykGunfire PolskaGunfire in EnglishGunfire en FranceGunfire en EspañaGunfire ​​in NederlandGunfire in Czech

Specna Arms Core - recenzja serii

2022-02-04

Jak wygląda linia Specna Arms Core?

Tak jest, opowiem Wam o replikach Specna Arms. Ale będzie to nieco inna perspektywa, bo zajmiemy się serią, którą byłem zainteresowany już od samego początku jej istnienia. Mowa o Specna Arms Core. Już od jakiegoś czasu popularnością cieszą się wszelkie serie lite, sportline czy inne entry-level i właśnie przedstawicielem tego segmentu są opisywane repliki ASGMetalowy korpus zamieniono na taki z tworzyw sztucznych, zmieniono nieco system wymiany sprężyny i kilka części wewnętrznych. Dzięki temu mamy repliki, których cena zaczyna się od ok 500 – 600 zł, a które wcale nie sprawiają wrażenia tanich zabawek.

Linia Specna Arms Core jest bogata w różnego rodzaju modele replik. Znajdziemy tutaj bardzo krótkie, kompaktowe konstrukcje, idealne do działań w budynkach, ale także i te nieco dłuższe, które przydadzą się w bardziej otwartym terenie. Są tu też repliki snajperek oraz dedykowana linia kulek. Co wyjątkowo mnie ucieszyło to fakt, że w linii Core znajdziemy także repliki z oznaczeniami Daniel Defense (i akurat taką będę opisywał w tej recenzji). W momencie pisania tego tekstu można powiedzieć, że jest to rozwijana i dobrze działająca osobna linia w ofercie producenta jakim jest Specna Arms.

Budowa i obsługa

Daniel Defense

Przejdźmy teraz do tego, co chyba najbardziej mnie interesowało, gdy czekałem na kuriera z repliką. Nie ukrywam, że moje doświadczenia z plastikowymi „emkami” do tej pory były raczej negatywne. Wydawało mi się, że w tej konstrukcji zastosowanie tworzywa sztucznego nie jest dobrym pomysłem. Jednak szybko okazało się, że moje obawy są bezpodstawne. Mimo, że korpus repliki i prowadnica kolby nie są metalowe to w niczym nie przypominają innych plastikowych replik dostępnych na rynku. To fakt, że korpus się nieco ugina, ale jedynie przy bardzo mocnym nacisku, którego raczej nie powinniśmy wywrzeć na replice w czasie standardowego użytkowania. Dodatkowo wizualnie nie jesteśmy w stanie stwierdzić, że replika nie jest metalowa (dobrze to widać na zdjęciu powyżej). Chyba moją największą obawą była prowadnica kolby – ta jednak także jest wykonana dobrze i przy realnym kontakcie sprawia wrażenie solidnej. Szyny montażowe (poza tymi na samym korpusie) są wykonane z metalu tak samo jak i lufa zewnętrzna. W efekcie mamy po prostu solidną replikę ASG, która przy okazji jest przyjemnie lekka. Kilka osób, które miało okazję trzymać mój egzemplarz Specny Core zwróciło mi uwagę, że jest zdecydowanie lżejsza niż to się wydaje na pierwszy rzut oka. Ja uznaję to za zdecydowany plus, bo dzięki temu nie męczę się tak nosząc replikę na strzelance.

Natomiast jak to wygląda w środku? Przyznam, że także nie najgorzej. W replice mamy raczej standardową lufę wewnętrzną, ale co zasługuje na pochwałę to dobrej jakości, wykonana z plastiku, rotacyjna komora hop-up. Jestem raczej zwolennikiem tego typu konstrukcji i muszę przyznać, że komora w mojej replice sprawiała się bardzo dobrze. Nie tylko pozwala ona na dość precyzyjne ustawienie docisku, ale także nie rozregulowała się ani razu. Szkielet gearboxa wygląda dość standardowo, ale warto zwrócić uwagę na to, że zastosowano w nim 8mm łożyska ślizgowe oraz wykonano specjalne nacięcia w okienku cylindra, których zadaniem jest bardziej równomierne rozłożenie sił mające na celu minimalizację prawdopodobieństwa pęknięcia szkieletu. Same nacięcia jednak w mojej opinii znajdują się nieco za daleko rogów okienka. Dla tych, którzy nie boją się pracować samemu przy swoich replikach polecam je nieco powiększyć przy użyciu drobnego pilnika. W replice zastosowano wzmocnione koła zębate z opóźniaczem. Tłok ma wszystkie zęby stalowe. Dzięki temu według producenta replika „z pudełka” powinna wytrzymać sprężyny M140. Widziałem Specny Core z takimi modyfikacjami, które strzelały bez problemów sam jednak tego nie testowałem, ponieważ zwyczajnie nie strzelam się na dużych dystansach, gdzie taka moc byłaby mi potrzebna. Gearbox seryjnie miał dość dużo smaru. Był spodkładkowany poprawnie, ale nie idealnie a zespół pneumatyczny dostatecznie, choć nieco słabo trzymał szczelność. Są to kwestie, które bardzo łatwo poprawić samemu przy użyciu kilku dodatkowych podkładek i oringów jeżeli mamy na to ochotę, ale nawet nie ruszając gearboxa wcale (co jednak polecam większości czytelników) replika „z pudełka” strzelała bardzo dobrze i generowała równe osiągi.

gearbox Specna Arms
Specna gearbox

Chciałem jeszcze opowiedzieć tutaj o systemie szybkiej wymiany sprężyny. Przede wszystkim moim zdaniem jest to jedna z największych zalet serii Specna Arms Core. Nie wyobrażam sobie teraz kupować repliki bez takiego systemu, ponieważ wyraźnie ułatwia on pracę przy serwisowaniu repliki oraz sprawia, że jedna jednostka może nam służyć do wielu zastosowań. W Specnie Core musimy przy użyciu długiego wkrętaka krzyżakowego odkręcić prowadnicę kolby (uważając na okablowanie, które nią poprowadzono) a następnie wykręcić prowadnicę sprężyny, która jest plastikowa i łożyskowana. Nie raz zdarzyło mi się już wymieniać sprężynę tuż przed strzelanką, gdy zorientowałem się np, że mam w replice tę mocniejszą a jadę na rozgrywki CQB lub odwrotnie, gdy wybierałem się na grę w lesie, gdzie potrzebowałem większej mocy. Dzięki temu w zasadzie Specna Arms C-19 Core stała się moją główną repliką, którą zabieram zawsze. Mając dwa dodatkowe narzędzia i zapasową sprężynę w plecaku nie musze się niczego obawiać, jeżeli chodzi o dostosowanie mocy repliki do warunków gry.

Wrażenia z użytkowania replik Core

Specna Arms ASG

Wyprzedając nieco porządek artykułu zaznaczę, że w mojej opinii Specna Arms Core to bardzo dobra propozycja dla osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z Airsoftem i szukają możliwości, by nieco oszczędzić na replice wśród innych wydatków związanych z tym hobby. Replika opisywana w tej recenzji to nie jest pierwsza Specna Core jakiej używałem i na podstawie doświadczeń jestem w stanie potwierdzić, że przede wszystkim nie wymagają one dużych nakładów pracy, aby strzelały dobrze w stanie w jakim są fabrycznie. To bardzo ważne dla mniej doświadczonych graczy. Specna Arms Core to replika, która generuje stabilne osiągi i nie wymaga atencji. W przypadku mojej C-19 na mocniejszej sprężynie i kulkach 0,28g dawała stabilnie ok 1,2 J na mocniejszej sprężynie oraz ok 0,9 J na tej słabszej. Więc mamy tutaj bardzo dobrze zbalansowane osiągi dla gier w bardziej otwartym terenie oraz dla gier na mniejszych arenach lub w CQB. Jako że w zestawie dostajemy dwie sprężyny to nie musimy tutaj ponosić żadnych dodatkowych nakładów. Same repliki Core są też, jak wspominałem lekkie, co stanowi dużą zaletę, jeżeli nie zależy nam tak bardzo na realizmie co na ergonomii.

Specna Arms w akcji airsoftowej

Trzeba jednak pamiętać o kilku czynnikach, które chyba wynikają trochę z poszukiwania oszczędności, żeby zaoferować Specna Arms Core w tak konkurencyjnych cenach. Nie wiem czy taka sytuacja występuje we wszystkich replikach serii, ale moja nie miała zaczepu pasa nośnego. Co prawda ma ona na kolbie otwory dla tradycyjnego pasa 3-punktowego, ale już popularny 1-punkt byłoby by trudno zaczepić. Takie zawieszenia, przynajmniej z moich obserwacji, są chyba najpopularniejsze więc szkoda, że musimy dokupować jeszcze zaczepy osobno. Co jednak chyba bardziej mnie zmartwiło to brak wyciora w zestawie. Niby jest to drobiazg, ale moim zdaniem warto, żeby znalazł się w zestawie – dzięki temu osoba, dla której jest to pierwsza replika może samodzielnie wykonać ważną czynność serwisową jaką jest wyczyszczenie lufy. W przeciwieństwie do innych serii tutaj w replikach Core do zestawu dodawany jest magazynek typu hi-cap. Trudno jednoznacznie powiedzieć czy jest to wada czy zaleta. Jeżeli to miałaby być nasza pierwsza replika to nie mając innych magazynków lepiej używać hi-capa. Zwłaszcza że jest to dobrze i estetycznie wykonany S-mag. Jednak bardziej doświadczeni gracze woleliby pewnie tutaj mid-capy.

Podsumowanie

czarna replika asg Specna Arms

Do tańca i do różańca – taka jest Specna Arms Core. Z jednej strony będzie ona dobrą propozycją dla osób początkujących, z drugiej strony, jeżeli ktoś szuka repliki na zapas to także się nie zawiedzie. Specna Arms Core jest lekka więc nie stanowi dużego balastu w torbie będąc repliką zapasową. Tak samo nie męczy nas, gdy używamy jej jako głównej jednostki. W zestawie dostajemy dwie sprężyny więc możemy być elastyczni i dostosowywać się do różnych rodzajów rozgrywek. W zasadzie po zakupie jedyne co musimy zrobić to załadować akumulator, zasypać kulki… założyć okulary i możemy iść na strzelankę. Mimo to, jeżeli chcemy wycisnąć z repliki nieco więcej to wzmocnione fabrycznie części na pewno nam to ułatwią. Dodatkowo mimo tego, że szkielet gearboxa i prowadnica sprężyny są inne niż standardowe to pozostałe części możemy łatwo wymienić na takie bardziej wytrzymałe uzyskując pożądane efekty.

Mimo wykonania z tworzywa sztucznego repliki Specna Arms Core są solidne. Używałem kilku egzemplarzy tej serii przed przygotowaniem tej recenzji a samą recenzowaną replikę przed napisaniem tego tekstu testowałem przez kilka miesięcy. Nie zauważyłem żadnych wyraźnych sygnałów ostrzegawczych wskazujących jednoznacznie na wady konstrukcyjne a musicie mi uwierzyć – nie należę do osób, które obchodzą się z replikami delikatnie. To na pewno nie jest moja ostatnia replika serii Core!


Autor: Boreq


Zobacz podobne wpisy:

Pokaż więcej wpisów z Luty 2022
pixel