WalutaPLNDostawaPolskaJęzykGunfire PolskaGunfire in EnglishGunfire en FranceGunfire en EspañaGunfire ​​in NederlandGunfire in Czech

Zrób to sam - niwelowanie luzów najczęściej występujących w replikach ASG

2019-04-02

Jednym z najbardziej irytujących elementów airsoftowego świata są fabrycznie niedoróbki części ASG, problemy ze spasowaniem, a także nikła kompatybilność elementów, które wyszły od różnych producentów. Jedni uważają, że ma to swój urok (przecież w palnej też się zdarza!). Jeszcze inni, zazwyczaj perfekcjoniści, spędzają długie noce dłubiąc w swoich karabinkach i pistoletach żeby udoskonalić to, co wyszło z fabryki i przeszło wątpliwej uwagi kontrolę jakości. Później jednak przychodzi pora na zakup nowej latarki, optyki, magazynków... i znowu wszystko trzeba dopasowywać od nowa!

Możemy bawić się w ciągłe kupowanie i testowanie poszczególnych części ASG, aż w końcu okaże się że jakaś działa z resztą zestawu. Można jednak trochę samemu pobawić się w poprawianie fabryki i dopasowywanie akcesoriów. W tym artykule wymienię problemy, które sam najczęściej napotkałem w swojej airsoftowej karierze. I nie - kupno repliki ASG 1 klasy nie zawsze rozwiązywało problem ;).

Luźna kolba na prowadnicy M4

Praktycznie każda kolba teleskopowa na prowadnicy typu M4 ma większe lub mniejsze luzy. Może się zdarzyć tak, że nasza upatrzona, ubertaktyczna, minimalistyczna kolba będzie się telepała jak maracasy. Może to doprowadzać do szewskiej pasji podczas obywania się z naszym karabinkiem, a w szczególności podczas składania się do strzału i celowania.

luźna kolba

luzy na kolbie repliki airsoft

Rozwiązanie? Jeden lub kilka pasków czarnej taśmy izolacyjnej na prowadnicy. Im więcej warstw nałożymy - tym cięższa stanie się regulacja kolby, ale tym lepiej będzie dopasowana kolba. Najlepiej znaleźć kompromis między minimalnym luzem, a lekkością regulacji, który najbardziej będzie odpowiadał użytkownikowi.

Luzy pomiędzy komorą zamkową, a komorą spustową w replikach z rodziny M4

Kolejny klasyczny przypadek emek (może za to je tak wszyscy kochają?). Jeśli nie masz luzu pomiędzy górną, a dolną połówką emki po wyciągnięciu jej prosto z pudełka, to ten dodatkowy ficzer z pewnością się pojawi. W szczególności jeżeli użytkujemy replikę obwieszoną jak choinkę. Na szczęście kiedy luzy w tym miejscu się trafią, to można się ich bardzo szybko pozbyć.

luzy komora zamkowa

Wystarczy odrobina taśmy klejącej - umieszczamy jedną lub kilka warstw na uszach komory zamkowej, które wchodzą w komorę spustową. Voila! Minusem jest to, że przy częstym rozbieraniu i składaniu repliki taśma może zejść lub podrzeć się. Dlatego dla wytrwałych proponuję również drugą, bardziej trwałą metodę: przy pomocy pędzelka nakładamy cienką warstewkę dwuskładnikowego kleju (epoksydy) i zostawiamy na 24h aż całość wyschnie i utwardzi się (broń boże nie składamy w tym czasie repliki!). Przed nałożeniem kleju warto przetrzeć uszy uppera przy pomocy drobnego papieru ściernego oraz dokładnie odtłuścić powierzchnię.

Luźny montaż QD

Może się zdarzyć tak, że montaż QD zakupionego akcesorium niekoniecznie powstał z myślą o szynie RIS z naszej repliki i będzie miał luzy. Z racji na to często na montażach znajdują się dodatkowe śruby do zabezpieczenia dźwigieńki. Czasem jednak to za mało, bo np. dokręcony montaż lekko kolebie się góra-dół na grzbiecie szyny. Nie oznacza to, że od razu musimy pozbyć się montażu i zamówić inny.

luźny montaż QD

W takiej sytuacji warto skorzystać z dwustronnej, piankowej taśmy montażowej (można ją dobrze docisnąć do szyny). Przyklejamy ją do montażu tak, by nie wystawała ona i nie psuła wyglądu repliki. Nie ściągamy drugiej strony zabezpieczenia kleju (bo po co). Voila! QD już nie lata.

Luźny montaż RIS na śruby

luźny montaż RIS

Jeśli na szynie RIS kołysze nam się typowy, dokręcany montaż, to wystarczy pod śrubę dociskającą dołożyć podkładkę, lub kilka i całość zakręcić. Jeśli problem występuje w płaszczyźnie góra-dół, to postępujemy tak samo jak w przypadku QD.

luzy montaż RIS

Luzujący się selektor AK

luzy selektor AK

Luzujący się selektor z karabinka AK, to kolejny przypadek części ASG, w którym zbawienne może okazać się zastosowanie podkładek pod śrubę i dokręcenie całości. W tym przypadku warto również skorzystać Locktite'a, lub lakieru do paznokci, by selektor nie luzował się samoistnie od drgań powstałych podczas prowadzenia ognia.

Luzujące się śruby stopki silnika

luzująca stopka silnika

Luzująca się śruba dociskająca silnik może być dosyć upierdliwym problemem i pewnie dotknęła już praktycznie każdego. Podobnie jest ze śrubami trzymającymi stopkę silnika. Wszystko to znajduje się blisko mechanizmu, który generuje liczne drgania, a te niekoniecznie działają pozytywnie na śrubki. W tym przypadku wystarczy gwinty śrub zabezpieczyć przy pomocy Locktite'a lub lakieru do paznokci.

Wypadające konektory silnika

wypadające konektory silnika

W replikach ASG z rodziny M4 może się zdarzyć, że jeden lub dwa konektorki wypadną z silnika. Problem ten dotyczy również innych karabinków, w których silnik umiejscowiony jest w chwycie pistoletowym "luzem". Efekt to zero reakcji na naciśnięcie języka spustowego. Rozwiązanie? Przy pomocy kombinerek dociśnij konektory do blaszki silnika, a same blaszki dognij tak, by blokowały konektory przed zsunięciem.

Zbyt luźna regulacja hop-up w komorze tradycyjnej

regulacja komory hop-up

W niektórych modelach komory hop-up, zębatka służąca do regulacji siły nacisku dystansera może chodzić luźno i sama zmieniać swoje położenie podczas strzelania. Aby temu zapobiec, wystarczy pod śrubę dociskającą zębatkę dać podkładkę. Voila!

Zbyt luźna regulacja hop-up w komorze typu rotacyjnego

luźna regulacja hop-up

Komory typu rotacyjnego są bardzo wygodne zarówno w użytkowaniu jak i konserwacji. Są to części ASG, często wychwalane za spory i precyzyjny zakres regulacji. Z tym można już polemizować, ponieważ w niektórych (zazwyczaj chińskich, jak np. w P90 CYMY) komorach, regulacja chodzi bardzo luźno. Moim sposobem na to jest wymiana o-ringa, który zwiększa opór obracania się pierścienia regulacyjnego. Możemy też nanieść na fabrycznego o-ringa lepki smar.

Mam nadzieję, że tym wpisem pomogłem wielu początkującym graczom, którzy borykają się z prostymi do rozwiązania problemami w swoich replikach airsoft. Przyzwyczajajcie się, że w airsofcie czasem tak trzeba :D.

Autor:

Paweł "Fishbonee" Napieralski


Spodobał Ci się nasz artykuł? Przeczytaj więcej tekstów tego Autora - znajdziesz je TUTAJ!

Zobacz podobne wpisy: 

Pokaż więcej wpisów z Kwiecień 2019
pixel